Trzech legendarnych bojowników natychmiast przychodzą mi na myśl: Nina Williams, Chun-Li i Mai Shiranui. Podczas gdy Street Fighter X Tekken zawierał niezapomniane starcie Niny i Chun-Li, rewanż nie ma na horyzoncie.
Jednak przybycie Mai Shiranui jako postać gościnnego w Street Fighter 6 to inna historia. Jej zwiastun rozgrywki sprytnie stawia ją przeciwko Chun-Li, pojedynku, który jest daleki od przypadkowego.
Charakterystyczne ruchy Mai są obecne, jej super wygląda spektakularnie i jest gotowa stać się ulubieńcem fanów w Street Fighter 6. Jedyny minus? Ogłoszenie Capcom przesuwa datę premiery do 5 lutego, co oznacza trzytygodniowe oczekiwanie.
Miejmy nadzieję, że zespół Street Fighter 6 w międzyczasie zapewni nam rozrywkę dodatkową treścią.